Prognoza na 2021 r.: Czego można się spodziewać po euro i dolarze

Jeśli ktoś zapyta, która para walutowa jest najważniejsza i najbardziej płynna na rynku Forex, odpowiedź nastąpi natychmiast. Nawet początkujący powie: “Oczywiście, EUR / USD”. Nie ma nawet co do tego wątpliwości: wolumen obrotu tej pary osiąga 1,1 biliona dolarów dziennie. Waluty te reprezentują dwie najpotężniejsze gospodarki świata, a dolar amerykański jest pierwszą najważniejszą walutą rezerwową. Większość banków centralnych nadal przechowuje duże ilości swoich rezerw złota i walut (ponad 60%) dolarów amerykańskich. Euro zajmuje drugie miejsce z ponad 22 proc. Należy zauważyć, że dolar stopniowo traci swoje pozycje, według Bloomberga, jego szczyt (45,3%) płatności globalnych w kwietniu 2015 r. Teraz, zgodnie ze statystykami SWIFT, euro zdołało, choć nie znacznie, ominąć dolara. W październiku 2020 r. 37,8% przelewów obsługiwanych przez ten system było w euro, podczas gdy udział dolara wynosił 37,64%. (Funt brytyjski zajął trzecie miejsce z ogromną marżą z 6,92%).Pomimo osłabienia waluty amerykańskiej, jest z pewnością zbyt wcześnie, aby pogrzebać dolara. Bank Rozrachunków Międzynarodowych (BIS) ogłosił latem 2020 r., że około 50% pożyczek transgranicznych i obligacji międzynarodowych jest denominowanych w USD. Wreszcie, około połowa wszystkich faktur handlowych na świecie są wydawane w dolarach, nawet dla handlu spoza USA.I nie zapominajmy, że analitycy rynkowi oceniają siłę różnych walut, patrząc na indeks dolara amerykańskiego (DXY). W rzeczywistości jest to koszyk jednostek monetarnych sześciu krajów, których wartość jest porównywana z USD. A euro ma lwią część 57,6% w nim (pozostałe 5 stanowią tylko 42,4%).Wszystkie powyższe statystyki wskazują jednoznacznie, że EUR / USD jest numerem 1 wśród głównych par na rynku Forex. To właśnie ta para wyznacza główne trendy dla innych walut. I dlatego każdy przedsiębiorca musi wiedzieć i rozumieć, co się z nim stało, dzieje się i będzie się działo. 

A Bit of History

Zaskakująco, pomimo swojego znaczenia, para EUR/USD jest dość młoda. Euro pojawiło się dzięki utworzeniu Unii Europejskiej w 1992 r., najpierw w formie bezgotówkowej, i dopiero 1 stycznia 1999 r. oficjalnie zastąpiło pozostałe waluty europejskie. Minęło jeszcze kilka lat, a w czerwcu 2002 r. EUR stała się jedynym środkiem płatniczym w strefie euro, wypierając ówczesnego faworyta, niemiecki znak (USD/DEM) z cokestu.Zdarzenie to zostało poprzedzone dwoma innymi, co miało istotny wpływ na kształtowanie się późniejszego kursu EUR/USD. Pierwszy to obniżka stóp procentowych przez amerykańską Rezerwę Federalną pod koniec 2000 r., a drugi to seria czterech skoordynowanych ataków terrorystycznych, największych w historii ludzkości, popełnionych w Stanach Zjednoczonych 11 września 2001 r., w tym zniszczenie bliźniaczych wieżowców World Trade Center w Nowym Jorku. W rezultacie, po rozpoczęciu od kursu 0,93 dolara za euro, w połowie 2008 roku para wzrosła do poziomu 1,60. Innymi słowy, dolar stracił ponad 70% w stosunku do euro.Europejski Bank Centralny (EBC) nie chciał jednak, aby euro było tak silne, ponieważ stwarzało poważne problemy dla europejskiego eksportu i stanowiło cios dla bilansu handlowego. Dlatego na rynku rozpoczęła się interwencja słowna. Ponadto stale nadeszły pozytywne wieści ze Stanów Zjednoczonych dotyczące stanu gospodarki tego kraju, w wyniku czego para EUR/USD zaczęła przesuwać się na południe i zanotowała niski poziom drugiej dekady XXI wieku w pobliżu poziomu 1,032 pod koniec grudnia 2016 roku.Wielu analityków przewidywało szybkie parytety na poziomie 1: 1, ale tak się nie stało. A teraz europejska waluta jest notowana w obszarze 1,22 dolara za 1 euro.

Co się stało: Rok 2020

Dokładnie rok temu opublikowaliśmy prognozy ekspertów z wiodących światowych banków dotyczące kursu EUR / USD na rok 2020, a teraz możemy zdecydować, który z nich był właściwy i w jakim zakresie.Tak więc w grudniu 2019 roku analitycy Deutsche Bank, Goldman Sachs, Bank of New York Mellon i wielu innych banków osiągnęli konsensus, przewidując spadek dolara amerykańskiego w 2020 roku. Głównym powodem było spowolnienie globalnego wzrostu gospodarczego. Ponadto przewidywano, że w przededniu wyborów prezydenckich amerykańska Rezerwa Federalna pod presją Donalda Trumpa będzie nadal obniżać stopy procentowe, a przynajmniej utrzymać je na obecnym poziomie.Obie te prognozy okazały się całkowicie poprawne. Jeśli na koniec 2019 roku. indeks dolara DXY wahał się wokół 97, a po 12 miesiącach spadł poniżej 90 punktów. Stopa procentowa również spadła: w grudniu 2019 r. – w styczniu 2020 r. wynosiła ona 1,75%, na początku marca została obniżona do 1,25%, a następnie całkowicie spadła do 0,25%.Wycofanie że w grudniu 2019 r. odnotowano tylko pierwszy wybuch COVID-19 w chińskim Wuhanie i nie było pojęcia o globalnej pandemii. Ale nawet wtedy, Financial Times opublikował prognozę ekspertów Citigroup, że ilościowe złagodzenie (QE) polityka prowadzona przez rezerwę federalną USA i pompowania rynku z taniej płynności dolara może spowodować spadek dolara. Koledzy z Citigroup byli wspierani przez analityków szwajcarskiego banku Lombard Odier, a także jedną z największych firm inwestycyjnych na świecie, BlackRock. Scenariusz ten również się spełnił w 100%, a pandemia coronavirus odegrała rolę katalizatora tego procesu: prawie jedna czwarta wszystkich istniejących dolarów została wydana w ciągu zaledwie jednego ostatniego roku.Niektórzy teoretycy spisku twierdzą, że coronavirus został celowo wymyślony w celu wdrożenia planu tajnego rządu światowego i pomóc elitom finansowym wykupić większość płynności dolara na tanie. Ale obnażanie wszelkiego rodzaju spisków nie jest celem tej recenzji. Dlatego przejdźmy do konkretnych liczb i zobaczmy, czyja prognoza okazała się najdokładniejsza.Według Bloomberga, prognoza konsensusu największych operatorów rynkowych sugeruje, że do końca 2020 r. dolar amerykański “schudnie” o kolejne 400-500 punktów, a para EUR/USD wzrośnie do strefy 1,16.Specjaliści JPMorgan Chase przewidzieli poziom 1,14 dla tej pary na koniec 2020 roku. Goldman Sachs i Bank of America Merrill Lynch nazwie 1.15. Niemiecki Deutsche Bank i francuski Societe Generale wskazały na poziom 1,20 USD za euro. Ostatnie dwie prognozy okazały się najdokładniejsze: para osiągnęła wysoki poziom 1,225 na koniec 2020 roku. (Przypomnijmy, że wszystkie te scenariusze nie uwzględniały konsekwencji ciosu, jaki COVID-19 zadał gospodarce). 

Co się stanie: Rok 2021

Niektórzy eksperci uważają, że dla Stanów Zjednoczonych początek COVID-19 można porównać z trzecią wojną światową: ponad 300 000 zabitych, jedna trzecia ludności pracującej pozostaje bez stałego źródła dochodu. Pandemia dotknęła kraj pod koniec 10-letniego cyklu wzrostu gospodarczego i w roku wyborów prezydenckich. Dodatkową presję na gospodarkę wywierały wojny handlowe, które Donald Trump rozpętał z Chinami i Europą, a także wzrost podaży dolara.Najprawdopodobniej w 2021 r. pieniądze będą aktywnie napływać do Europy, a dolar będzie musiał zmierzyć się z głęboką dewaluacją. To prawda, że różni analitycy oceniają głębokość ewentualnego spadku USD inaczej.Na przykład Goldman Sachs przewiduje spadek ważonego kursu USD w 2021 r. tylko o 6%, podczas gdy Morgan Stanley spodziewa się, że para EUR/USD wzrośnie z obecnych poziomów do 1,25. (Nawiasem mówiąc, liczba 1,25 brzmi również w wielu innych umiarkowanych prognozach).Ale są też tacy, którzy przewidują katastrofalny spadek amerykańskiej waluty. Wybitni ekonomiści, prezes Euro Pacific Capital Peter Schiff i były szef Morgan Stanley Asia i członek Zarządu Fed Stephen Roach szacują prawdopodobieństwo załamania dolara w 2021 r. na poziomie 50%. Jednocześnie Roach uważa, że dewaluacja dolara może osiągnąć 35%. Nieco mniejsza, ale również imponująca dewaluacja 20% jest prognozowana przez analityków Citigroup. Oznacza to, że ich zdaniem do końca przyszłego roku widzimy parę EUR/USD w strefie 1,40-1,44.Co może powstrzymać dolara przed spadkiem?Naturalnie, zaostrzenie polityki pieniężnej Rezerwy Federalnej. Na dzień dzisiejszy długoterminowe oczekiwania inflacyjne skoczyły już do 1,85%, co nie jest daleko od docelowego progu regulatora wynoszącego 2,0-2,5%. Inflacja ta prowadzi do deprecjacji dolara. I w pewnym momencie, aby nie załamać się ostatecznie, Fed będzie zmuszony, choć z wielką niechęcią, do zaprzestania pompowania gospodarki tanimi pieniędzmi i rozpoczęcia cyklu podnoszenia podstawowych stóp procentowych.Nawiasem mówiąc, Europa, być może nawet bardziej niż USA, jest zainteresowana zatrzymaniem wzrostu pary EUR/USD.Od połowy marca 2020 r. euro niemal nieprzerwanie umocniło się wobec dolara. Dzieje się tak pomimo faktu, że EBC wydrukował ponad 2,2 bln euro w ciągu roku i ustalił ujemne stopy procentowe.Istnieją obliczenia wskazujące, że 10% umocnienie euro zmniejsza PKB strefy euro o około 1%. Wyobraźmy sobie, że para EUR/USD wzrośnie, zgodnie z przewidywaniami w Citigroup, do poziomu 1,40. Taki wzrost postawiłby cały europejski eksport na cios. Kto będzie wtedy kupował towary z UE po szybko rosnących cenach? EBC miał już szansę osłabić euro względem dolara. Tak się jednak nie stało: europejski organ regulacyjny postanowił nie ingerować w sprawy rynków walutowych i po prostu ograniczyć się do “monitorowania kursu walutowego”. Jednak zdaniem wielu analityków, wraz ze wzrostem pary do poziomu 1,25, EBC będzie zmuszony do podjęcia bardzo poważnych kroków w celu ograniczenia dalszych wzrostu swojej waluty. I całkiem możliwe, że w najbliższej przyszłości zostanie przyjęty kolejny program pomocy dla gospodarki UE w wysokości 2 lub 3 bilionów euro. A w ślad za Europą podobne kroki zostaną podjęte przez banki centralne Wielkiej Brytanii, Kanady, Chin i wielu innych krajów. A jeśli lata 2019-2020 można nazwać czasem wojen handlowych, to rok 2021 będzie czasem wojny walutowej.Chociaż … najprawdopodobniej zobaczymy obie wojny w tym samym czasie.Szczęśliwego Nowego Roku, 2021! Zapowiada się bardzo ciekawie! NordFX Analytical Group Uwaga: Materiały te nie są zaleceniami inwestycyjnymi ani wytycznymi dotyczącymi pracy na rynkach finansowych i są przeznaczone wyłącznie do celów informacyjnych. Handel na rynkach finansowych jest ryzykowny i może spowodować całkowitą utratę zdeponowanych środków.

close